Co nowego wiadomo o Xiaomi Mi 10 Pro?

Prawdopodobne jest - jeśli wierzyć plotkom - że 11 lutego odbędzie się premiera nowych modeli telefonów od Xiaomi a będą nimi Xiaomi Mi 10 oraz Xiaomi Mi10 Pro. Ciekawostką jest to, że ta data pokrywa się również z premierą Samsunga Galaxy S20. O ile przecieki się potwierdzą, będzie to ekscytujące wydarzenie w świecie nowoczesnych technologii.

Natomiast skupię się dzisiaj na Xiaomi Mi 10 Pro. Choć jeszcze nie wiadomo za wiele na temat tych nowości, już możemy odnaleźć szczątkowe informacje, na temat flagowego produktu Xiaomi. Ale czy okaże się takim hitem jak zapowiada firma? Dowiemy się z czasem.

Na dzień dzisiejszy wiadomo, że Xiaomi zaproponuje w tym modelu aż 16 GB Ramu i 512 GB pamięci wewnętrznej. Myślę, że jest to odpowiedź na zapowiadany telefon Samsunga – S20 Ultra, który proponuje tę samą pojemność. Jednakże w przypadku Xiaomi Mi 10 Pro nie będzie możliwości dołożenia karty zewnętrznej, tak jak w przypadku Samsunga. Jednak i bez dodatkowej karty, pojemność pamięci jest dostatecznie duża.

Xiaomi proponuje nam aparat o rozdzielczości 108 Mpix, co daje całe spektrum możliwości, które z pewnością przełoży się na wysoką jakość zdjęć i filmów. W sieci pojawiały się plotki, że Xiaomi Mi 10 Pro będzie posiadał aż 5 aparatów na tylnej części telefonu, jednak nie znalazłam potwierdzenia tych doniesień, firma również milczy na ten temat. Raczej należy spodziewać się poczwórnego aparatu.

Jeśli chodzi o design niestety nie ujawniono jeszcze, jak będzie wyglądał telefon, ale z pewnością możemy spodziewać się dużego ekranu jak w poprzednich modelach. Prawdopodobnie 6,4 cala z częstotliwością odświeżania 120 Hz. To jest bardzo dobra wiadomość, ponieważ taka szybkość odświeżania pozwala korzystać z telefonu płynnie i z przyjemnością.

Xiaomi Mi 10 Pro przypomina specyfikacją model Samsunga Galaxy S20 Ultra. Widać, że firmy prześcigają się w coraz to lepszych nowościach. Plusem dla Xiaomi może być fakt, że będzie zapewne o wiele tańszy od Samsunga, tak jak to miało miejsce przy wcześniejszych modelach. Okazuje się również, że Xiaomi świetnie sobie radzi na rynku i niczym nie odstaje od znanych konkurencyjnych firm. Czekamy zatem z niecierpliwością na premierę.