Polski
Większość z nas chce zatrzymać wakacyjne wspomnienia w pamięci. Po powrocie z wyjazdu czy na spotkaniu po latach ze znajomymi śmiejemy się ze wspólnie spędzonych chwil. Rozmowa pozwala połączyć kawałki wspomnień w całość i nagle przypominamy sobie pełen obraz. Podczas podróży bliższych i tych dalszych warto mieć przy sobie aparat. W jaki prosty sposób dzisiaj można uwiecznić chwile.
W zależności od zasobności portfela możemy się wyposażyć w urządzenie fotograficzne o różnym stopniu zaawansowania technicznego. Przeważająca większość z nas wykonuje zdjęcia amatorsko. Nie potrzebujemy drogiego aparatu fotograficznego. Wystarczy dobry smartfon. Tutaj również mamy pole do popisu ponieważ rozpiętość cenowa tych urządzeń jest duża.
Obecnie za smartfon z najlepszym aparatem fotograficznym uważany jest Huawei P30 Pro. Fakt, może w reklamie ze zdjęciem księżyca troszkę przesadzili lecz w porównaniu do telefonów innych producentów Huawei nie pozostawia złudzeń. W najwyższym modelu Huawei zastosowano nowatorskie rozwiązanie. Wzdłuż obudowy umieszczono peryskop, który odpowiada za optyczne powiększenie obrazu. Mocną stroną tego aparatu są także zdjęcia nocne, które w porównaniu z flagowcami konkurencji wypadają najlepiej. Jest jeden minus, telefon drogo kosztuje. Większość amatorów fotografii na pewno poszuka kompromisu między ceną a jakością.
Galaxy A50 – mały kompromis
Pod koniec lutego na targach MWC 2019 swoją premierę miał reprezentant średniej półki cenowej – Samsung Galaxy A50. Postanowiliśmy wziąć ten telefon do testów. Na samym początku jego cena oscylowała w granicach 1 700 zł. To była górna granica. W niektórych sklepach internetowych w tym samym czasie Galaxy A50 można było kupić za niecałe 1 300 zł.
Po zapoznaniu się ze specyfikacją można powiedzieć, że ten smartfon to doskonały stosunek jakości do ceny. Telefon został wyposażony w wyświetlacz Super AMOLED wielkości 6,4-cala. Zarządza nim nowoczesny, szybki procesor wspierany przez 4 GB pamięci operacyjnej RAM. Przestrzeń na zdjęcia, filmy, inne pliki, system i aplikacje to aż 128 GB. Pamięć wewnętrzną użytkownik może rozszerzyć za pomocą karty microSD do 512 GB.
Podwójna karta SIM
Wysuwana tacka dysponuje miejscem na dwie karty SIM oraz na wspomnianą kartę pamięci. Jest to doskonałe rozwiązanie. Dzięki miejscu na dwie karty SIM możemy wyjechać zagranicę i korzystać z usług lokalnego operatora telekomunikacyjnego nie narażając się na koszty roamingu. Przy tym nasz polski numer telefonu cały czas pozostaje aktywny.
Mimo dużych rozmiarów telefon świetnie leży w dłoni. Przezornie założyliśmy etui na Galaxy A50. Jako pokrowiec wybraliśmy przezroczyste etui Ringke Fusion X. To jest wzmocniona obudowa, bardzo ładna, która odsłania świetnie zaprojektowane plecki smartfonu. Na ekran nakleiliśmy szkło hartowane Mocolo TG+ Full Glue. Charakteryzuje się ono tym, że klej rozprowadzony jest po całej powierzchni szkła, a nie jedynie na jego krawędziach. Zamontowane szkło nie wpływa negatywnie na działanie czytnika linii papilarnych umieszczonego w ekranie. Galaxy A50 odblokowuje się bez problemów. Pomijając walory ochronne musimy przyznać, że tak uzbrojony Samsung Galaxy A50 wygląda wystrzałowo.
Nasze testowe etui Galaxy A50
Wymienione etui do Galaxy A50, czyli Ringke Fusion X koloru czarnego identycznego jak nasz model testowy telefonu jest bardzo dopracowanym produktem. Marka Ringke słynie z tego, że nie wypuści niczego na rynek dopóki jej projektanci nie będą w pełni usatysfakcjonowani z efektu końcowego. Przezroczyste plecy obudowy puszczają delikatne, niebieskie refleksy. Całość spina ramka, której kształt wyraźnie wskazuje na to, że pokrowiec posiada wojskowy certyfikat wytrzymałości. Dzięki właściwościom ochronnym możemy powiedzieć, że Ringke Fusion X jest w pełni etui pancernym.
Pokrowiec jest idealnie dopasowany do wielkości Galaxy A50. Dzięki dokładnym wycięciom wszystkie porty są dostępne, przyciski osłonięte tworzywem sztucznym działają bez zarzutu. Z tyłu wycięcie na aparat fotograficzny zaprojektowano nowocześnie i ładnie. Na tylnej ściance z rogów wystają łapy wzmacniające urządzenie podczas upadku. Znalazło się też miejsce na logo Ringke. Krótko mówiąc, polecamy.
Aparat fotograficzny w Galaxy A50
A50 został wyposażony w potrójny aparat z tyłu i pojedynczą kamerkę z przodu we wcięciu u góry ekranu. Tylny moduł fotograficzny składa się z obiektywu głównego, drugiego szerokokątnego oraz ostatniego badającego głębię ostrości. W sprzyjającym świetle użytkownik zrobi naprawdę bardzo ładne, nasycone kolorami zdjęcia. Za pomocą ikonki na wyświetlaczu fotograf-amator może przełączać się między zwykłym kadrem a obrazem widzianym przez szeroki kąt. Zakres szerokiego kąta jest naprawdę imponujący. Świetny efekt uzyskamy również wybierając z listy funkcję Live Focus. Kierując obiektyw na obiekt planu pierwszego w wyniku otrzymamy ostry pierwszy plan z efektownie rozmytymi szczegółami planu drugiego. W funkcji video otrzymaliśmy możliwość nagrywania w trybie Slow Motion, czyli w zwolnieniu. Wygląda to świetnie. Aparat nie posiada trybu nocnego ale przy dostępnym źródle światła radzi sobie całkiem nieźle.
Podsumowując Galaxy A50 możemy z czystym sumieniem polecić. Smartfon pracuje na najnowszym systemie Android 9 Pie. Aktualizuje się automatycznie. Oprócz odcisku palca możemy uruchomić system rozpoznawania twarzy. Bateria starcza na dwa dni pracy co jest bardzo dobrym wynikiem. Jeśli już kupisz ten telefon pomyśli o etui i szkle hartowanym, o którym pisaliśmy. Oprócz pewnej ochrony urządzenia przed uszkodzeniem otrzymasz bardzo ładnie wyglądający zestaw.
