Nadchodzi Samsung Galaxy S20 FE – nieco słabszy, ale też najtańszy z całej serii Galaxy S20.

Zdaje się, że Samsung na dobre wdrożył już do swoich praktyk wprowadzanie dodatkowego, tańszego urządzenia do swojej flagowej serii smartfonów. W ostatnich miesiącach mieliśmy do czynienia z nową linią Galaxy S oraz Galaxy Note, z których ta pierwsza w najbliższym czasie doczeka się rozszerzenia o kolejny model, a mowa o Samsungu Galaxy S20 FE. To urządzenie z półki midrange, które niewiele odstaje od swoich mocniejszych braci, a które nabędziemy za znacznie niższą kwotę.

Jeśli Samsung w dalszym ciągu będzie postępował tak, jak dotychczas to w najbliższym czasie przegoni nawet samego Xiaomi pod względem ilości wprowadzania nowych urządzeń. Oferta smartfonów marki, rozszerza się z tygodnia na tydzień. Ci z nas, którzy na bieżąco śledzą poczynania w świecie nowoczesnych technologi, z pewnością zdają sobie sprawę z ilości nowych urządzeń producenta z serii Galaxy A oraz Galaxy M. Tym razem doczekamy się w końcu czegoś bardziej spektakularnego i przyciągającego uwagę, a ofertę marki rozszerzy urządzenie z średniej-wyższej półki cenowej. To Samsung Galaxy S20 FE, który stanie zaraz obok swoich flagowych braci z linii Galaxy S20. Tym razem, urządzenie nie zniknie w morzu pozostałych, mało znaczących smartonów, a co więcej doczeka się osobnej premiery.

» Ochrona zakrzywionego wyświetlacza Galaxy S20 – wybór odpowiedniego szkła i folii

Możliwe, że Samsunga Galaxy S20 FE zobaczymy już 23 września, czyli jakby nie patrzeć za kilka dni. Samsung w ostatnim czasie zamieścił na swojej oficjalnej stronie informację o kolejnym „Galaxy Unpacked”. Oczywiście w ramach niespodzianki, producent nie zdradził tego, jaki smartfon zostanie zaprezentowany, jednak nie zostało nam nic innego, jak przypisać tej dacie premierę Galaxy S20 FE. Rozumowanie jest całkowicie proste i logiczne – żaden z smartfonów marki z niskiej i średniej półki cenowej nie jest prezentowany na osobnych premierach a o ich wprowadzeniu dowiadujemy się od tak, przypadkiem. Natomiast to właśnie Galaxy S20 FE jest jedynym urządzeniem, które pojawi się w tym roku w ramach smartfonów z wyższej półki klasowej, a zatem również jako jedyne może pojawić się podczas specjalnego wydarzenia. Samsung podaje, że premiera Galaxy S20 FE odbędzie się 23 września o godzinie 16:00 czasu polskiego. Na premierę, która odbędzie się za pomocą transmisji online, możemy zapisać się na stronie Samsunga.

Zacznijmy od tego co widzimy na pierwszy rzut oka, a zatem od wyglądu. Warto bowiem wyjaśnić na początku parę szczegółów. Wszystkie smartfony z Galaxy S20 wyglądają identycznie od swojej przedniej strony, zarówno grubość ramek, jak i układ kamery jest identyczny. Smartfony, różnią się natomiast pod względem tylnej obudowy, w której zamieszczono różne konfiguracje aparatów. W każdym z trzech modeli, aparaty dość mocno się od siebie różnią. Nie inaczej jest z modelem Galaxy S20 FE, który dodatkowo otrzyma odmienny przód.

Pierwszą, najbardziej widoczną różnicą jest wyświetlacz, który nie będzie posiadał zaokrąglonych krawędzi i który dodatkowo będzie posiadał nieco grubsze ramki, szczególnie tę u dołu ekranu. Co więcej wyświetlacz ten będzie płaski, a nie z zaokrąglonymi krawędziami, jak to było w przypadku pozostałych modeli. Dodatkowo smartfon z tyłu ekranu otrzyma wysepkę z potrójnym aparatem, która bardziej przypomina kamerę z Galaxy Note 20, aniżeli tę z Galaxy S20 czy S20+. Nie da się ukryć, że wygląd urządzenia, choć będzie posiadał niewielkie zmiany, to i tak bardziej będzie tożsamy z klasą średnią niż tą najwyższą. W kwestii wyglądu warto również wspomnieć o wersjach kolorystycznych: Galaxy S20 FE wystąpi w aż sześciu kolorach: fioletowym, pomarańczowym, zielonym, niebieskim, czerwonym i białym. Kolory te prezentują się naprawdę ładnie i idealnie wpasowują się w obecne trendy pastelowych smartfonów.

Osoby, które potencjalnie będą zainteresowane nowym urządzeniem skupią się przede wszystkim na różnicach między Galaxy S20 FE a Galaxy S20 lub Galaxy S20+

Jak się okazuje tych różnic nie ma aż tak wiele. Zacznijmy od wyświetlacza, który w każdym z trzech urządzeń jest taki sam. To dobrze znany nam AMOLED, który w tym wydaniu będzie miał 6.5 cala i oczywiście będzie obsługiwał również odświeżanie na poziomie 120 Hz. Kolejnym podobieństwem jest również zastosowanie tego samego procesora Exynos 990 – oczywiście stosowanie Exynosa budzi wiele wątpliwości, jednak pozostawimy to bez komentarza dodając jedynie, że mimo wszystko to najlepszy procesor marki stosowany obecnie w smartfonach. Z podobieństw koniecznie należy jeszcze wspomnieć o aparacie, który posiada tę samą soczewkę główną oraz obiektyw ultraszeroki.

Będąc już przy aparacie należy powiedzieć co nieco o różnicach, ponieważ dla wielu z nas to najważniejsza część smartfona, a zatem chcemy by była ona jak najlepsza. Różnicą jest tak naprawdę wielkość matrycy teleobiektywu, która w modelach wyższych wynosi 64 MP natomiast w S20 FE to 8 MP. Reszta obiektywów - szeroki i ultraszeroki - są takie same. Kolejną dość ciekawą różnicą jest zastosowanie aparatu 32 MP w przedniej kamerze, który w pozostałych modelach wynosi „zaledwie” 10 MP. Z innych różnic, o których warto wspomnieć jest również pamięć operacyjna, która jest jednak najniższą w całej rodzinie urządzeń i wynosi 6 GB. Jednak w zamian za to smartfon ten został wyposażony w większą pojemność baterii niż Galaxy S20 i taką samą jak Galaxy S20+ czyli 4500 mAh.

Tak naprawdę Samsung Galaxy S20 FE wydaje się całkowicie kompletnym urządzeniem. Nie brakuje mu ani dobrego aparatu, ani dobrego wyświetlacza baterii czy też procesora. Smartfon zdecydowanie może przynależeć do rodziny Galaxy S20, a jego powodzenie w sprzedaży będzie tak naprawdę zależało od jego ostatecznej ceny. Jeśli smartfon zostanie wyceniony podobnie do Galaxy S20, a już tym bardziej do Galaxy S20 Plus to niestety, ale byłoby to strzałem w kolano. Aby urządzenie to z powodzeniem mogło uzupełniać ofertę drogich flagowców, musiałoby posiadać odpowiednio niską cenę. Jednak patrząc na całokształt, zdecydowanie można stwierdzić, że jest to naprawdę dobry i porządny sprzęt.