Polski
Motorola na razie nie próbuje projektować flagowców. Natomiast wyspecjalizowała się w tworzeniu bardzo dobrych smartfonów ze średniej półki. Według nas tak jest dobrze.
O telefonach Motoroli mamy bardzo dobre zdanie. Wyróżniają się świetnym wykonaniem i w swojej cenie są produktami nowoczesnymi i to za naprawdę niewielkie pieniądze.
Firma odnosi sukcesy w segmencie średniopółkowców i doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Na tę chwilę nie podjęła działań związanych z pracą nad droższymi telefonami.
Motorola lubi telefony ze średniej półki
Większość największych światowych producentów posiada w swojej ofercie produkty sztandarowe. Wiadomo, że urządzenia takie jak Galaxy S Plus, iPhone XS Max, Sony Xperia 1 czy Huawei P30 Pro to telefony naprawdę drogie.
Jeśli jesteśmy w stanie zapłacić pięciokrotnie wyższą cenę za telefon, którego możliwości w pełni wykorzystamy to oczywiście inwestycja jest uzasadniona. W rzeczywistości większość z nas wykorzystuje jedynie część możliwości urządzenia mobilnego. Porządny średniak spełnia wymagania większości przeciętnych użytkowników. Właśnie z tego powodu średnia półka cenowa jest dziś tak ważna. Przez to ceny średniaków rosną.
Wzrost cen średniaków wynika z coraz wyższych kosztów programów marketingowych. Producenci promują już je niemal jak flagowce. W zasadzie polityka to indywidualna sprawa każdej firmy. Nie wszyscy uczestniczą w tym wyścigu promocji. Przykładem może być Motorola, a w zasadzie Lenovo, gdyż to do tej firmy należy wymieniona marka.
Producent nie wydaje ogromnych środków w kampanie reklamowe. Zamiast tego tworzy naprawdę dobre średniaki, których ceny są po prostu budżetowe. Za około tysiąc złotych dostajemy smartfon, który wygląda nowocześnie, działa naprawdę szybko, dostarcza czyste oprogramowanie bez zbędnych aplikacji oraz dobre aparaty. Połączenie idealne.
Najnowszym urządzeniem jest Motorola One Vision. Za kwotę 1299 zł dostaniemy telefon, który spełnia wszystkie warunki opisane w tym artykule. Tutaj możecie zobaczyć propozycję etui do Motorola One Vision.
Pchanie się firmy w droższe urządzenia wcale nie gwarantuje jej sukcesu. Byłoby to związane z szukaniem oszczędności i odbiłoby się na jakości średniaków Moto.
